Niedaleko zamku znajduje się śliczna biała altanka. Po jej kolumnach wspina się w górę bluszcz. Gdy wjedzie się po schodkach do środka, można spocząć na jednej z dwóch ławek, ustawionych naprzeciwko siebie. W lecie przylatują tu ptaki, które radośnie śpiewają swoje pokręcone melodie, zaś w zimie trzeba uważać, bo z dachu altanki spadają niewielkie kupki śniegu. Można skryć się tu podczas deszczu, bądź przyjść z bliską osobą.