Marmurowy Hol

Przyszedł. Usiadł z boku w kaicie i zamknał oczy

I se siedziałxD

Zasnał

Obudził się. przeciagnal i wyszedł

przychodzę. Potoczyłem po holu niewidzącym wzrokiem i uśmiechnąłęm sie lekko. Przeciągnąłem się i oparłem o ścianę.

Przyszla i usiadla na podlodze. Wizela do reki kawalek kartki i zaczela delikatnie drzec

pzechodze przez korytarz i trafiam do holu, zauwazam uczennice i podchodzę do niej- witaj- mówię z lekkim uśmiechem - cos sie stało?

- nie nic - powiedziala dalej zajmujac sie kartka. Uniosla glowe do gory i usmiechnela sie.

-czemu targasz kartke? z nudów-zapytałem

- no...z nudow - powiedziala drac kawaleczki na jeszcze mniejsze i mniejsze i mniejsze...

-to musze przyznać, że jest to iście fascynujące zajęcie-zaśmiałem sie- aha nie siedz an podłodze, bo złapiesz wilka

(sorki ze tak pozno ;/ )

Wiem ze interesujace...- powiedziala drac "papier" na jeszcze mniejsze kawaleczki.

<spoko>
-no faktycznie... a tak po za tym zwiedziłaś juz całe to miejsce?

- hmm......chyba jeszcze nie..- powiedziala bawiac sie teraz nprawde malymi kawalkami papieru

-a jak Ci sie tutaj podoba i sorki, że tak wypytuje- mówie patrzac na nią biedna kartka papieru..

- nie szkodzi...no...fajnie nawet..- powiedziala wstajac i ocierajac rece.
- a moze chcesz pokazac mi zamek?- powiedziala patrzac na niego z lekkim usmiechem

- jak chcesz to moge pkazac

Spojrzala na zegarek.
- ale moze nie dzisja...bo musze leciec....- powiedziala puszczajac mu oczko
- pa - powiedziala i poszla

-spoko, do zobaczenia- mówie za nią i sam wychodze

Weszła na hol, po czym uparła się o ścianę czekając na kogoś interesującego.